2010/05/10

Zaburzenie autoimmunologiczne-pęcherzyca liściasta


Pęcherzyca liściasta (pemphigus foliaceus) to jedna z chorób autoimmunologicznych.

Czyli, taka choroba, w której układ immunologiczny, w normalnych warunkach chroniący organizm przed obcymi komórkami, nie rozpoznaje własnych, myli je z obcymi.
W przypadku pęcherzycy liściastej układ obronny wytwarza autoprzeciwciała przeciwko prawidłowym elementom naskórka. Uszkodzone zostają składniki odpowiedzialne za przyleganie do siebie komórek naskórka (keratynocytów). Dochodzi do procesu nazywanego akantolizą a oznaczającego oddzielanie się od siebie komórek naskórka.
Stąd w obrazie mikroskopowym potwierdzeniem będą akantocyty (komórki obłe) w przeciwieństwie do keratynocytów (komórek kolczystych).

Przed postawieniem diagnozy dotyczącej psa ze zdjęcia, należało wykluczyć kilka bardziej pospolitych chorób.
Z wywiadu dowiedziałam się, że pies wcześniej był nieskutecznie leczony kilkoma antybiotykami z różnych grup. Leczenie nie przyniosło żadnych skutków. Co ciekawe przedstawiony wynik badań bakteriologicznych był ujemny dla wszystkich bakterii. Nie wiadomo więc dlaczego zdecydowano się na antybiotykoterapię. Być może powodem było podobieństwo do zapalenia ropnego skóry i niedowierzanie badaniu bakteriologicznemu.

Pobranie zeskrobiny pozwoliło wykluczyć nużycę.
Barwienie preparatu odciskowego zmodyfikowanym barwnikiem Wright'a potwierdziło znikomą ilość bakterii a wykazało liczne neutrofile i akantocyty. Akantocyty są to zaokrąglone keratynocyty, charakterystyczne dla pęcherzycy (strzałki).

3 komentarze:

  1. chciałam zapytać czy leczenie naprawdę trwa latami a nawet do końca życia psa? i czy jest duże prawdopodobieństwo tego,że pies zdechnie jeśli chodzi o ten rodzaj pęcherzycy?

    OdpowiedzUsuń
  2. Leczenie pęcherzycy liściastej zwykle trwa długo ponieważ jest to choroba autoimmunologiczna a więc choroba w której układ immunologiczny(odpornościowy) rozpoznaje wroga we własnych komórkach. Natomiast leczenie nie polega na usprawnieniu układu immunologicznego a jedynie na osłabieniu jego działania. Sztuką jest zastosowanie jak najmniejszych dawek środków immunosupresyjnych a więc hamujących działanie układu immunologicznego z dwóch powodów: ponieważ układ te pełni bardzo ważne funkcje w organizmie oraz środki te mają wiele poważnych efektów ubocznych.
    Rokowanie w zależności od zaawansowania pęcherzycy może być bardzo dobre do niepomyślnego.

    OdpowiedzUsuń
  3. U mojego anatoliana najpierw zdiagnozowano toczeń rumieniowaty krążkowy. Leczony tetrecykliną i wit. E i A. Potem zmiana weterynarza i opcja kortykosteroidów (Encorton 20 mg) plus immunosupresanty. Niestety bardzo źle pies zareagował (alarmujacy stan enzymów wątrobowych), wycofano Azatioprynę. Obecnie - po rozszerzeniu objawów z trufli nosowej i grzbietu nosa na grzbiet, napletek, mosznę, otrzymuje 30 mg Encortonu dziennie (waga 67 kg). Martwię się, że lek ten znacząco skróci mu życie...

    OdpowiedzUsuń